Czy łączenie terapii poznawczo-behawioralnej z rTMS może skutkować remisją lekoopornej nerwicy natręctw?
Czy łączenie terapii poznawczo-behawioralnej z rTMS może skutkować remisją lekoopornej nerwicy natręctw ?
W 2014r. takie pytanie zadali sobie stambulscy naukowcy związani z uniwersytetem w Uskudar. Świadomi konieczności rozwijania nowych technik leczenia zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych (obsessive-compulsive disorder, OCD), dostrzegli, iż nie prowadzono analiz, w których zastosowano by jednocześnie procedurę łączącą farmakoterapię, oddziaływania poznawczo-behawioralne i przezczaszkową stymulację magnetyczną (transcranial magnetic stimulation, TMS).
Mimo, iż istnieje naukowe potwierdzenie skuteczności niezależnego stosowania CBT albo stymulacji rTMS (repetetive transcranial magnetic stimulation) w leczeniu nerwicy natręctw, w artykule uwydatnia się jedna przesłanka: pomimo włączenia jednocześnie psychoterapii i leków nawet do 40% osób borykających się z zespołem OCD odczuwa tylko częściową poprawę, zaś do 10% nie odczuwa zmiany w ogóle. Aby zmodyfikować prawdopodobieństwo tak nieznacznej reakcji na kurację, tym razem ściśle określono założenia i oczekiwania od postępowania badawczego. Posiłkując się dotychczasowo zdobytą wiedzą opracowano trzyetapową procedurę: ocenę kryteriów włączenia i wykluczenia z badania, serię stymulacji i sesji terapeutycznych oraz ocenę stanu wyjściowego.
Do udziału w procedurze zaproszono 18 pacjentów hospitalizowanych na oddziale psychiatrycznym Neuropsychiatrycznego Szpitala w Stambule z powodu zaburzenia funkcjonowania w wyniku ostrego nasilenia natręctw i kompulsji. Kryterium wejścia uznano lekooporną postać OCD. Psychiatra oceniający stan psychiczny pacjenta jednoznaczne musiał wykazać niepowodzenie (brak remisji albo redukcji objawów w 50%) minimum dwóch prób farmakoterapii klomipraminą albo lekiem z gtupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (selective serotonin reuptake inhibitor, SSRI). Współwystępująca choroba psychiczna wywołująca większe cierpienie niż OCD, niepełnosprawność intelektualna, depresja wieku podeszłego, psychoza albo narastające w ciągu sesji rTMS objawy depresji powodowały wykluczenie z badania.
Na wstępie, z wykorzystaniem skali służącej do pomiaru natężenia objawów obsesyjno-kompulsyjnych Y-BOCS (Yale-Brown Obsession and Compulsion Scale), określono nasilenie objawów OCD. Ponadto, na podstawie tego pomiaru wyznaczono pierwsze kryterium oceny skuteczności procedury, czyli „dobrą reakcję na leczenie” - minimum 40% niższy wynik w ocenie Y-BOCS po leczeniu. Drugim kryterium ewaluacji poprawy samopoczucia uznano 50% niższe wyniki w skali oceny objawów depresyjnych HDRS-17 (Hamilton Depression Rating Scale-17).
Wszyscy uczestnicy badania codziennie odbyli godzinę sesji terapeutycznej (w sumie od 10 do 22 spotkań) skoncentrowanej na minimalizacji objawów obsesyjno-kompulsyjnych. Pacjenci, pod opieką pielęgniarek psychiatrycznych, wykonywali terapeutyczną pracę domową skierowaną na przygotowanie planu unikania sytuacji wzmagających napięcie i zapobiegania zachowaniom kompulsyjnym.
Seria sesji rTMS odbyła się z wykorzystaniem aparatu Magstim Super Rapid, zaś leki podawane były podczas stymulacji. Protokół, według którego dokonano stymulacji ukierunkowanej na lewą grzebietowo-boczną korę przedczołową (left dorso-lateral prefrontal cortex, L-DLPFC) to intensywna dwusekundowa stymulacja o częstotliwości 25 Hz, pobudzająca połączenia mózgowe równo tysiącem impulsów elektromagnetycznych.
W efekcie, uogólniając, 83% pacjentów stwierdziło minimum 40% poprawę w obszarze dotkliwości objawów OCD w skali Y-BOCS i 50% poprawę w odczuwaniu objawów depresyjnych według HDRS-17. Pytanie, na które próbowali odpowiedzieć badacze, to w jaki sposób wzbudzający, intensywny 25 Hz protokół może wpływać na wyciszenie hiperaktywności obserwowanej w OCD? Otóż podejrzewa się, że osiągnięcie krytycznego, wysokiego progu pobudzenia obwodów nerwowych może zmienić pobudliwość kluczowych dla OCD połączeń mózgowych związanych z receptorami GABA i NMDA.
Podsumowując, wnioskuje się o wysokiej skuteczności w leczeniu lekoopornego zespołu zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych, gdy zastosuje się strategię łączącą oddziaływania w sferze poznawczo-behawioralnej, farmakoterapię i przezczaszkową stymulację magnetyczną. Zintegrowanie różnych, naukowo potwierdzonych technik, niesie nadzieję dla osób borykających się z lekoopornymi zaburzeniami zdrowia psychicznego. Rzetelność badań naukowych, ścisłe określenie ich mocnych i słabszych stron, pozwalają na wysnucie wniosków, których wdrożenie może skutkować poprawą oferty leczenia w ciężkich przypadkach OCD, depresji czy innych przypadłościach.
Źródła:
Tan, O., Sayar i in. (2015). Combining transcranial magnetic stimulation and cognitivebehavioral therapy in treatment resistant obsessive-compulsive disorder/Tedaviye dirençli obsesif kompulsif bozuklukta transkranyal manyetik uyarim ve bilissel-davranisçi terapinin birlikte kullanimi. Anadolu Psikiyatri Dergisi, 16(3), 180-188.
Przeczytaj nasze artykuły
Karolina Poczopko